- Myślałam , że zrodziłeś się z gwiazd .
- Bo tak było , tyle , że narodziliśmy się w tym samym czasie.
- Przez to jesteście bliźniakami ? Okey , rozumiem .... prawie. Nieważne. - Zaśmiałam się .
To był duży błąd , kilka koni popatrzyło się na mnie jakoś dziwnie. Myślałam , że zapadnę się pod ziemię . Zaczęłam nerwowo kłusować . Zatrzymał mnie jednak Flame i uspokoił. Nagle w jego oczach rozbłysły gwiazdy.
- Skoro skończył się ślub ... czas na imprezę ! I pogalopował gdzieś w niebo . Ruszyłam za nim.
<Flame ?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz