piątek, 4 lipca 2014

Od Afrodyty do Magnifique

Gdy szłam z Shimą do Deryna zauważyłam przy jeziorze Magnifique.
Podeszłam do niego, ale nie zwrócił na mnie uwagi.
- Cześć Magnifique- powiedziałam
- O! Cześć. Sorki nie zauważyłem się. A kto to stoi za tobą?- powiedział wskazując na Shime.
- To jest Shima. Źrebak, którego przygarnęłam. Ta piękna róża od ciebie jeszcze nie zwiędła. Chciałam ci jeszcze raz za nią podziękować.
I dałam mu całusa.



<Magnifique?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz