poniedziałek, 4 sierpnia 2014

Od Shimy do Voltaire'a

Bardzo się nudziłam i do tego ten upał ! Poszłam nad jeziorko, żeby się ochłodzić. Gdy tak pogalopowałam pomyślałam, że nad jeziorkiem spotkam Deryna. Gdy dobiegłam do miejsca zobaczyłam Deryna. Podeszłam do niego i zaczęłam się z nim bawić. Gdy chciałam odpocząć usłyszałam uderzenia kopyt w ziemię. Schowałam się w krzaki. Zobaczyłam Voltarie, który podszedł do Deryna i zaczął się z nim bawić.
Wyskoczyłam z krzaków.

<Voltarie?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz